Pamiętam
dobrze kolonię tą, A E fis D
Od
plecaka wciąż plecy bolą. A E D A
5
rano to dla nas dzień
Może
przerwiemy już druhen sen?
My
to możemy biegać od rana,
Dla
nas czołganie to super sprawa.
Wspinanie
to łatwe dla nas zadanie,
Tylko
zabierzcie nas na śniadanie!
REF.: I
tylko zuchy- to właśnie to! E fis D A
Wspólne
przygody – zabawa na 100!
Czy
to lekarze, żołnierze, lotnicy,
Nie
chcemy już trzymać się mamy spódnicy!
Kolacja
za pasem, czy obiad już był?
Czas
mija, jak beret co gdzieś mi się skrył.
Mam
już sprawności większość rękawa,
I
wcale nie czekam na wielkie brawa.
Wieczorem
gdy pada a w namiocie dziura,
Wspólnie
siedzimy gdzie słodyczy fura.
My
Elfy już wiemy co to gromada,
Wszyscy
za jednego to nasza zasada!
Czasem
gdy ciemno spadnie mi koc,
Lub
myśle o siusiu przez całą noc.
Kiedy
mi tęskno, kiedy mi źle,
Wiem
że jest druhna i przyda się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz